Największe marzenie - mieć własne studio fotograficzne. Choć to marzenie jeszcze się nie spełniło, zaczęłam fotografować ludzi w plenerze i na rodzinnych imprezkach. Po kilku już odbytych "sesjach" tak mnie to wciągnęło, że namawiam znajomych aby się otworzyli przed obiektywem. Już za jakiś czas zobaczymy efekty kilku foto-spotkań.
Uważam, że fotografia portretowa jest jedną z trudniejszych zaraz po fotografii koncertowej. Mamy do czynienia z żywym stworzeniem, które się porusza. Jednak zdjęcia z zaskoczenia zawsze wychodzą najciekawsze. O moich ustawieniach aparatu
(Nikon D3100) kiedy indziej. :)
Oto 4-letnia Marysia pozująca na komunii swojego brata. Kącik dla dzieciaków podczas gdy wszyscy siedzą przy stole - super sprawa! :)
(zdjęcie w pomieszczeniu)
Agnieszka stanęła w literze "O" zbudowanej z cegieł w parku Bródnowskim. Napis przedstawia nazwę osiedla "Bródno".
(zdjęcie w plenerze)
Paulina w ostrzejszej stylizacji pozuje także na Bródnie przy torach kolejowych. Dziewczyna z bardzo interesującą urodą na pewno jeszcze nie raz stanie przed moim obiektywem. Już niedługo wszystkie zdjęcia z tej sesji.
(zdjęcie w plenerze)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz