czwartek, 9 stycznia 2014

Pogoda.

Nie wiem jak Wy, ale ja mam już dość tej nudnej szarej pogody. Smutnych ludzi chodzących w płaszczach i z parasolami. Siedząc dzisiejszy i jutrzejszy dzień z moim kochanym chorym kotkiem zaczęłam robić porządki w komputerze i w szafkach.
Gdy spojrzałam na śliczne zdjęcia z majówki, stwierdziłam, że muszę poprawić sobie i Wam humor robiąc takiego krótkiego posta. :)

Wrzucając zdjęcia nawet pojawiło się troszkę wspomnień  i łezka w oku. :)



Tą drogą dojdziemy do...

Łąki, przez którą...

 

 

przepływa Liwiec.


Nawet gdy słońce Nam świeciło w oczy.


To i tak byłyśmy bardzo bardzo szczęśliwe.

 

Buziaki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz